Są inicjatywą nieformalnej grupy Aktywne Zabłocie, która projekt "Zabłockie szlaki - do Browaru i nie tylko" zrealizowała przy Fundacji Akademii Młodych Talentów w Żywcu i dzięki dofinansowaniu Funduszu Społecznego Grupy Żywiec. Aktywne Zabłocie to prężnie działająca grupa, której główny skład stanowi Anna Barabasz, Jarosław Gowin i Beata Leńczuk-Bachmińska. Na temat powstania i realizacji projektu „Zabłockie szlaki - do Browaru i nie tylko” szczegółowo pisaliśmy TUTAJ.
Zapraszamy na spacer po Zabłociu:
Szlak Galicyjski:
Długość: 2,4 km
Czas przejścia: 35 minut
Rower: 10 minut
Co warto zobaczyć?
* kamienice wzdłuż obecnej ul. Dworcowej z kamienicą „Pod Góralem”, Blumenfeldów i Slachetchy na czele
* budynek Dworca PKP
* infrastrukturę papierni Solali (1833): fabrykę z wieżą zegarową, osiedle domów i kamienicę na rogu obecnej ul. Słonki i Tetmajera
* kirkut na ul. Stolarskiej
* infrastrukturę browaru żywieckiego (1865)
Szlak Jukacy:
Długość: 3,6 km
Czas przejścia: 50 minut
Rower: 20 minut
Szczegółowo na temat Jukacy w Żywcu pisaliśmy TUTAJ:
Szlak Piwny:
Długość: 2,7 km
Czas przejścia: 35 minut
Rower: 15 minut
Utworzenia tego szlaku nawiązuje do Browaru Arcyksiążęcego, który powstał w roku 1856 z inicjatywy Albrechta Fryderyka Habsburga.
Szlak Siutrorzy:
Długość: 1,9 km
Czas przejścia: 30 minut
Rower: 8 minut
Zabłocie leży po lewej stronie rzeki Soły; jest tu również potok Leśnianka, wpadająca do Soły u stóp Grojca. Płynie tu także Młynówka, którą pamiętają starsi mieszkańcy – dziś jej prawie zupełnie nie widać. Rzeka daje wiele, w tym budulec jakim jest żwir. I wydobycie żwiru właśnie - zwanego siutrem – stanowiło jedno ze źródeł dochodu Zabłocan, zwanych Siutrorzami
Szlak Sportowy:
Długość: 1,8 km.
Czas przejscia: 30 minut
Rower: 8 minut
Na trasie tego szlaku za stadionem, na plaży miejskiej, jest boisko do siatkówki plażowej, wybudowane z inicjatywy grupy nieformalnej Aktywne Zabłocie, przy ogromnej pomocy mieszkańców i lokalnych firm.
Szlak Węgierski:
Długość: 2,1 km
Czas przejścia: 35 minut
Rower: 10 minut.
Zofia Rączka, charakteryzując specyfikę Zabłocia, wyjaśniła, skąd pochodzi określenie: „na Węgry”. Terminu tego użył w rozmowie całkiem niedawno p. Władysław Foksa, 97-letni mieszkaniec Zabłocia, urodzony i mieszkający tutaj całe życie. Jak się okazuje, nazwa ta dotyczy miejsca wokół obecnej ulicy Pawlusie, obejmującego południową część Zabłocia (pierwotnie były to tereny pograniczne wsi: Zabłocie, Leśna i Wieprz).